Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Krótki kurs blokad Samoobrony
9 904  
0   4  
Instruktor: Dobry wieczór uczniowie. Gdzie reszta?
Kursant: Nie ma ich!
Instruktor: Właśnie widzę. Co z nimi ?
Kursant1: Może maja grupę
Instruktor: Grypę? Nażarli się za dużo świeżych owoców ! ... a teraz samoobrona. Dziś kontynuujemy temat z przez tygodnia, kiedy demonstrowałem wam jak bronić się przed napastnikiem atakującym świeżymi owocami.
Kursanci: (Wyraźnie znudzeni) Ohhhhh...
Przejdź do artykułu
Jak to kierowca na stopa chciał wziąć
10 333  
6  
Znajomy jezdzi TIRem, takim nowoczesnym olbrzymem firmy Renault, w ktorym kierowca w swojej szoferce siedzi dobre 1.5 m. nad ziemia. Kiedys zatrzymal sie na widok machajacej rozpaczliwie staruszki. Otworzył elektrycznie opuszczaną szybę.
- Panocku, podrzucicie mnie do xxx ? - wychrypiała babulenka.
Kumpel popatrzył na starowinkę, popatrzył na wysokość do kabiny (wysoko, drabinka niby jest, ale stopnie jak dla fest chłopa), więc pyta:
Przejdź do artykułu
Maturalne zadania z fizyki 2002
10 589  
5  

1.
Napięcie skuteczne pomiędzy powiekami śpiącej królewny jest równe U. Królewna śpi już n lat wydając k oddechów na minutę. W pewnej chwili t, w nieskończenie małym przedziale czasu dt, wpada przez okno wiązka monochromatycznego światła wywierająca ciśnienie p na powieki królewny. Jakie przyrządy optyczne powinny ustawić krasnoludki na drodze promienia, by obudzić królewnę, jeżeli po l sekundach młody, uziemiony książę o potencjale V, zaczyna wirować wokół jej łoża, składając na jej ustach o napięciu
Przejdź do artykułu
Opowieści barowe
13 839  
5  
Do knajpy wchodzi facet, któremu na ramieniu siedzi malutki koleś (podobny wielkością do krasnoludka).
Facet idzie do baru i zamawia u barmana:
- Setka dla mnie a dla Mietka 20 gram..
Barman podał, goście wypili. Historia powtarza się jeszcze ze trzy razy. Ośmielony barman mówi:
- Panie, ale fajnego krasnoludka pan masz, tyle lat już w barze pracuję, różne cuda widziałem ale coś takiego to w życiu.
Na co gościu:
- Jaki tam krasnoludek, to mój stary kumpel.....
Przejdź do artykułu
Krótki dżołk
Ateiści też mają w sobie boga, tylko nie w sercu.
Rzucam klątwę na złodziei!
9 419  
3   1  
Wątek z samochodowej listy dyskusyjnej i ja JM się przyłączam obiema rękami i nogami też!
Rzucam klątwę na złodziei i wandali samochodowych:
Oby wam prawa ręka sparszywiała a dzieci wasze brodawkami obsypane były...

Oto odpowiedzi:
- Jaka jest wina dzieci ze maja takich rodziców? przecież złodziejem się nie rodzisz?
- Ale dzieci uczą się od rodziców i dobrze byłoby aby byli naznaczeni na kilka pokoleń...Wówczas parkując moglibyśmy ich z dala zauważyć.
- Mając TAKICH rodziców niektórzy się już rodzą jako złodzieje
Przejdź do artykułu
Kto przesadził bardziej - Gomułka czy Gierek
11 602  
7   1  
W 1968r., po słynnym wystawieniu "Dziadów", delegacja polska bawiła w Moskwie. Chruszczow zwraca się do Gomółki:
- Podobno u was w teatrze wystawiono antyradziecką sztukę ?
- No, tak, "Dziady" - z pokorą potwierdza Gomółka.
- I coście zrobili ?
- Zdjęliśmy sztukę.
- Dobrze. A co z reżyserem ?.
- Został zwolniony z pracy.
- Dobrze. A autor ?
- Nie żyje.
Przejdź do artykułu
Kanibale, dziki zachód i tirówki
7 624  
0   2  
Mały chłopiec pyta się mamy kto to są kanibale. Mama nie chcąc urazić psychiki chłopca odpowiada:
- Kanibale mój drogi są to ludzie którzy dobierają sobie przyjaciół według smaku.
--
- Czym się różni piła tarczowa od stringów?
- Niczym, wystarczy chwila nieuwagi i już nie masz palca
Przejdź do artykułu
Książki naukowe o słoniach
11 567  
5  
Proszę się nie dziwić wcale - to rzecz sprzed lat 30 i kto tych czasów nie pamięta nigdy do końca nie zrozumie, że tak było naprawdę...
Tak więc 30 lat temu zorganizowano międzynarodowy konkurs na napisanie najlepszej książki o słoniach:
- Japończycy napisali rozprawę naukową "Wprowadzenie do nauki o słoniach"
- Amerykanie napisali książkę "Co przeciętny Amerykanin powinien wiedzieć o słoniach"
- Żydzi napisali trzytomowe dzieło "Słoń a sprawa żydowska"
- Rosjanie napisali 2 dzieła: "Rosja - praojczyzna słoni" i "Radziecki słoń - największy komunista na świecie"
Przejdź do artykułu
Times: Dramat pralniczy
8 232  
3   3  
39-letni Ned Hurt z Charlottesville zginął w 1998 roku w pralce. Chciał uprać zbyt dużo ciuchów na raz. Udeptywał je w pralce i przypadkowo włączył ją. Kiedy maszyna wypełniła się wodą, Ned pośliznął się i utknął w niej na dobre. Na dodatek uderzył głową o półkę, wylewając butelkę z wybielaczem. Ned połknął trochę płynu i zwymiotował. Smród zwabił do łazienki psa. W tym momencie na podłogę spadło pudełko z sodą. Zaskoczony pies oddał mocz. Uryna w połączeniu z sodą wybuchła. Przejdź do artykułu
Pilotów do wieży kontrolnej, pilot do...
32 185  
61   2  
Zaczyna krążyć po emailach, ale jeszcze może nie widzieliście...

Wieża: Żeby uniknąć hałasu, odchylcie kurs o 45 stopni w prawo.
Pilot: Jaki hałas możemy zrobić na wys. 35000 stóp?
W: Taki kiedy wasz 707 uderzy w tego 727, którego macie przed sobą...

W: Jesteście Airbus 320 czy 340?
P: Oczywiście, że Airbus 340.
W: Macie dość paliwa czy nie?
P: Tak.
W: Tak, co? Przejdź do artykułu

Trzeba sobie pomagać
10 995  
9   2  
Noc. Mąż śpi z żoną w łóżku, gdy nagle budzi ich głośne łup... łup... łup... w drzwi.
Przewraca się na bok i patrzy na zegarek - trzecia w nocy. "Kurde, nie będę się o tej porze z wyra zrywał", myśli i
przewraca się z powrotem.
Słychać głośniejsze łup... łup... łup...
- Idź otwórz, zobacz, kto to - mówi żona.
No więc zwleka się półprzytomny i schodzi na dół (mieszkają w domku). Otwiera drzwi, a na progu stoi facet, od którego czuć alkohol.
Przejdź do artykułu
Marcysi widoki na przyszłość i inne opowiadania
10 268  
4   1  
Dzieła zebrane, a nadesłane przez: jolka, Pablo-Key, barszczu, damiano i Dianaa.

Wrócił Jasiek z wojska. Od razu pobiegł do swojej dziewczyny, Marcysi i mówi do niej:
- Ubierz się, idziemy na spacer.
- Ale Jaśku, chodź do łóżka , a potem pójdziemy na spacer.
- Nie!!!, idziemy teraz!!!
Marcysia zrobiła jak Jaśko kazał. Weszli na górę, Jaśko mówi do Marcysi:
- Popats se Marcyś jakie te nasze góry są pikne.
Przejdź do artykułu
Mechanik rowerowy z Afganistanu
11 100  
7   3  
Siedzi Bush i premier Pakistanu w knajpie wchodzi jakis gość i pyta Barmana:
- Czy to nie Bush i pemier Pakistanu?
Barman na to:
- Tak
Gość podchodzi do nich i pyta:
- Co robicie chłopaki?
- Planujemy wojnę w Afganistanie
- I co się wydarzy?
- Zabijemy 14 milionów Afganczyków i mechanika rowerowego
- Co!? Mechanika rowerowego?
Przejdź do artykułu
I doczekaliście się trzeciej części przygód Bartosza K.
8 879  
3   2  
Teraz otrzymacie dawkę tekstów w wykonaniu moim lub moich znajomych:

Idę z kumpelą przez miasto i założyliśmy się kto pierwszy kogo wk*.*wi.
Więc puszczam texty na blondynki, a ona na to:
"Może i jestem blondynką ale przynajmniej nie wkładam sernika do piekarnikia" ( jeżeli ktoś nie rozumie niech przypomni sobie reklamę o trzech blondynach i serniku z lodówki tylko gdzie tu ona mówiła o lodówce? hehe)
Przejdź do artykułu
I gdzie jest sprawiedliwość
8 812  
3  
jolka pisze:

Późny wieczór, samotna kobieta - nagle do drzwi słychać dzwonek. Otwiera, a tam pijany facet.
- Niech mnie Pani wpuści, ja się muszę położyć.
Ona:
- Nie!!! Pan tu nie mieszka!!! Proszę sobie pójść!!! - i zamyka drzwi. Po jakimś czasie znowu dzwonek do drzwi, otwiera i widzi tego samego faceta, mówiącego do niej.
- Niech mnie Pani wpuści, ja się muszę położyć.
Przejdź do artykułu
Kochanie, jestem zmeczony
12 459  
9   1  
Nie jest to co prawda moja produkcja ale kawałek jest zabójczy i wstydem byłoby się nim nie podzielić.

Jest to felieton z serii "po robocie przy sobocie" z gazety telewizyjnej.


"Kochanie, jestem zmęczony"

Dożyliśmy czasów, gdy książki trafiły pod strzechy. Oczywiście mam na myśli poradniki. Każde, nawet tycie, dziecko wie, ze kobiety sa z wenus a mężczyźni z marsa, nawet jeśli oboje maja na sobie spodnie uniseks. Przejdź do artykułu

Przygoda na prerii
8 390  
9  
Przy ognisku siedzą: Winnetou, Old Shatterhand i Inczuczuna i palą fajkę pokoju. W pewnym momencie Winnetou wstaje i odchodzi w mrok. Po chwili słychać:
- ŁUP! Aua!!! i Winnetou wraca z ogromnym guzem na czole. Nic jednak nie mówi, tylko siada przy ognisku i pali dalej fajkę.
Przejdź do artykułu
Szybki kurs marketingu
9 089  
5   3  
Krótki kurs marketingu w trzech krokach:
1. Idziesz na przyjęcie, widzisz super-dziewczynę. Podchodzisz i mówisz:
"Jestem super w łóżku! Co ty na to?"
To się nazywa marketing bezpośredni.
Przejdź do artykułu
Nieznana historia Jana Kochanowskiego
9 434  
4   2  
Jan Kochanowski siedzi pod lipą i sie wkurza, bo już od dłuższego czasu nie miał natchnienia. Wtem zobaczył unoszącą się nad nim muzę i woła:
- Wena! Wena! Chodźno tutaj!
Weź mi coś podpowiedz, bo mnie skręci. Dzieciaki w szkole nie będą miały się o czym uczyć jak czegoś nie napiszę.
Wena pochyliła się do ucha i coś zaszeptała. A Janek na to:
- Spadaj, to już było! Wymyśl coś lepszego.
Wena znów się nad nim pochyliła, zaszeptała, a Kochanowski znowu:
Przejdź do artykułu
Jak to już nawet kobiety nie mogą ufać homoseksualistom..
9 975  
11   4  
Pewnego razu pewien bardzo bogaty farmer - co wskazuje jednoznacznie na miejsce akcji - wziął i zmarł. Tak się zdarza... Wszystko zostawił swej wiernej i oddanej żonie . Wdowa postanowiła pozostać na farmie, ale ponieważ jej wiedza na temat rolnictwa była znikoma dała ogłoszenie do prasy w poszukiwaniu zarządcy farmy. Miała szczęście. Przejdź do artykułu

Z archiwów JM


Najpotworniejsze ostatnio
Najlepsze komentarze